Dowcipy o Blondynkach
Dodano 7 maja 2009
#24 - (-31) +

Blondynka poszła na targ, by zakupić parę rzeczy do jedzenia. Po rozejrzeniu się podchodzi do sprzedawcy i pyta:
- A co to takie zielone i okrągłe?
- Melony -odpowiada sprzedawca.
- A to poproszę pięć, osobno zapakować.
Po chwili blondynka znowu pyta:
- A co to takie, to okrągłe i czerwone?
- Jabłka.
- To poproszę osiem, osobno zapakować.
- Aaaa..., a to co?-pyta blondynka
- Mak, ale nie jest na sprzedaż.

Dodaj stronę do ulubionych lub subskrybuj kanał RSS, abyś nie zapomniał(a) tu wrócić po nowe dowcipy.

Kawały o blondynkach, dowcipy o blondynce. Strona główna | Najśmieszniejsze | O stronie